Dziś z żalem zakończyliśmy drugi i ostatni dzień z FOTEL-em 2021. Od rana atrakcji nie brakowało. Naszych widzów przed monitorami powitały przepiękne pacynki nieodżałowanej Hanny Kośmickiej. Artystki, związanej z nami od pierwszej edycji festiwalu. Jej lalki inspirowane znanymi bajkami można dziś znaleźć w wielu domach na całym świecie. Nie tylko w dziecięcych pokojach, ale też w zbiorach dorosłych kolekcjonerów zabawek.

Piątkową część Festiwalu Objazdowych Teatrów Lalkowych Młodego Widza FOTEL rozpoczęliśmy spektaklem „Mój przyjaciel pies”, w wykonaniu artystów z rodzinnego teatru mającego wielopokoleniową tradycję – TeatRyle z Poznania. Obejrzało go ponad 15 tysięcy widzów zgromadzonych przed ekranami projektorów, komputerów i smartfonów.

Po przedstawieniu studio w Cieplewie, współprowadzących festiwal Magdalenę Świerczyńską-Dolot i Grzegorza Cwalińskiego oraz naszą wspaniałą publiczność odwiedziła gromadka dzieci z klasy IIc SP w Rotmance wraz z wychowawczynią Marzeną Leszczyńską i dyr. Aleksandrą Białk. Milusińscy pochwalili się pacynkami własnoręcznie wykonanymi z drewnianych przyborów kuchennych. Zaprezentowali się też przed kamerami w kostiumach teatralnych z naszej przepastnej garderoby.

W porannym paśmie pokazaliśmy też sztukę „Fintikluszki – folkowe okruszki” w wykonaniu Teatru Małe Mi oraz warsztaty teatralne przygotowane przez Mariusza Orzełka z teatru Pod Orzełkiem, tłumaczone na język migowy.
W ostatnim, popołudniowym paśmie emisji FOTEL-a widzowie mogli poznać historię „Brzydkiego kaczątka” według baśni Hansa Christiana Andersena. Tym razem był to spektakl w orientalnej technice ilustracyjnego teatru Kamishibai. Zaprezentowały go wspólnie Małgorzata Gołofit, bibliotekarka z Mediateki w Straszynie, wraz z gospodynią festiwalowego studio Magdaleną Świerczyńską-Dolot. Prowadzący zachęcali widzów do tworzenia własnych ilustracji i domowych teatrzyków obrazkowych. Ciekawe, czy komuś z Państwa udało się rodzinnie takie przedstawienia zrealizować?

Wieczorem obejrzeliśmy też dwa piękne spektakle w wykonaniu artystów profesjonalnych: „Historię starego kredensu” Teatru i Fundacji Małe Mi oraz „Mam emocje” Teatru Lalki i Aktorki. Ten pierwszy był wzbogacony o tłumaczenie na język migowy.

Na zakończenie wicewójt Daniel Kulkowski w naszym studio przypominał dzieciom i ich rodzicom o konieczności zachowania bezpieczeństwa na drodze. Zwłaszcza o tej porze roku, gdy wcześnie robi się ciemno. Dlatego wilkowi ze spektaklu „Szary i Ruda” wręczył plakietkę odblaskową, zachęcając jednocześnie wszystkich milusińskich do noszenia ze sobą takich odblaskowych gadżetów lub elementów odzieży.
My zaś zachęcamy rodziców i nauczycieli do pobierania ze strony www.festiwaljuszkowo.pl kart pracy z zadaniami do rozwiązywania wspólnie z dziećmi i zabawy w domowy teatrzyk.

Pozostaje nam gorąco podziękować, że byliście z nami! Wiemy, że widownię mieliśmy ogromną. Spektakle zaprezentowane z Cieplewa oglądała publiczność nie tylko w całej Polsce - od Gdańska i Szczecina po mieszkańców Podkarpacia - ale też za granicami naszego kraju! I mamy nadzieję, że równie licznie spotkamy się znów za rok, na kolejnej, VI edycji festiwalu. Do zobaczenia!